Koniec starego i początek nowego

Dla jednych noc, jak każda inna. Dla innych – czas celebrowania sukcesów i nadejścia „nowego początku”. Jak jest u Ciebie?

 

W poprzednich latach marzyłem o tym, aby móc się dzielić moim doświadczeniem z tymi osobami, które zaczynają wychodzić ze strefy wygody. Są zmęczeni dotychczasowym życiem i pragną zmiany. Widziałem iskierki potencjału, który tlił się nieśmiało, a gdy próbował zamienić się w żywy ogień, ego skutecznie go gasiło. Otaczali mnie ludzie, którzy chcieli więcej, chcieli inaczej, ale nie wiedzieli, jak ruszyć z miejsca. Nie mieli narzędzi, wiedzy i doświadczenia, by podjąć walkę o siebie. Bardzo chciałem tym ludziom pomóc.

 

Podjęcie decyzji o tym, by wyciągnąć rękę do potrzebującego nie jest proste. Niektórzy przez swoją dumę te rękę odrzucają twierdząc, że pomocy nie potrzebują. Inni myślą sobie „kim Ty jesteś stary, żeby mi mówić, jak mam żyć?!”. Niczego w życiu bym nie osiągnął, gdyby ciągle blokował mnie strach, dlatego z pomocą moich mentorów ruszyłem z miejsca. I była to jedna z najlepszych decyzji, jakie podjąłem.

 

Dziś świętuję mój sukces i bawię się z przyjaciółmi. Bardzo doceniam wspólnie spędzany czas. To ludzie otwarci, którzy szanują wytrwałość, zaangażowanie i wspierają mnie w momencie zwątpienia. Może tego nie czują, lecz ja jestem im wdzięczy za to, że posiadają olbrzymie bogactwo emocji, idei, mocy oraz miłości. Czerpię od nich garściami i rewanżuję się tym samym.

 

Od kilku lat podsumowując rok w ten sposób zauważyłem, że od kiedy wziąłem odpowiedzialność i przejąłem stery w swoje ręce to każdy rok jest dla mnie przełomowy. Z każdego się cieszyłem, bo tak wiele wnosiłem do mojego życia działając niemal każdego dnia z jasno wytyczonym celem. Zaufałem ludziom mądrzejszym od siebie. Gdy zaczynałem, nie miałem bladego pojęcia, jak to się potoczy. Czułem jednak, że to droga, którą chcę pójść. I wygrałem. Ty tez możesz, jeśli tylko zaufasz sobie i swoim mentorom. Nie bój się i nie wstydź pytać i prosić o pomoc. Ludzie Tobie pomogą, ale sukces zawsze będzie Twój.

 

To był piękny i wspaniały rok, który będę pamiętać jako rozpoczęcie mojej nowej drogi, drogi rzadziej uczęszczanej, mojej drogi jako People Helpera. A dopiero początek czegoś większego!

 

Życzę Ci mój zaciekawiony czytelniku odwagi w podejmowaniu decyzji. Odwaga jest jak mięsień, trzeba ją ćwiczyć i doskonalić, by była silna i potrafiła podnieść, gdy upadniesz. Ale to właśnie ona doprowadzi Cię do spełnienia w życiu. To, co teraz szarpie Cię od wewnątrz, próbuje się wydostać, to Twoja prawdziwa natura, Twoje pragnienia, marzenia czekające na spełnienie. Posiadasz moc ich realizacji, tylko musisz w to uwierzyć. I zacząć działać.